W roku prof. Aleck Jeffreys wykonał pierwszy genetyczny odcisk palca w oparciu o metodę nazwaną DNA – fingerprint (DNA – RFLP polimorfizm długości fragmentów restrykcyjnych).
Metoda ta występuje w dwóch odmianach przy zastosowaniu sond jednopunktowych i wielopunktowych. Obie znalazły zastosowanie w sprawach spornego ojcostwa oraz w badaniu pokrewieństwa. Polega na zbadaniu kilkunastu fragmentów DNA u każdej z badanych trójek np. matka -dziecko -ojciec i porównaniu ich występowania u każdej badanych osób. Zaletą tych technik jest wysoka wartość dowodowa ekspertyzy i duża zmienność międzyosobnicza tzw. DNA fingerprint.
Posiada niestety sporo wad takich jak: konieczność pobrania dużej ilości krwi brak możliwości porównywania wyników między laboratoriami, niespecyficzność gatunkowa w przypadku użycia sond wielopunktowych, niemożność określenia i utrudniona interpretacja statystyczna, duża mutacyjność, kosztowność, pracochłonność oraz długi termin badania.
Metoda DNA -RFPL nie jest już stosowana, w większości placówek zajmujących się testami na ojcostwo, ze względu przede wszystkim na czasochłonność, wysoki koszt analizy.